Genezy współczesnego zarządzania projektami można dopatrzyć się już XV-wiecznej reformacji protestanckiej. Protestanci, a następnie purytanie, do bliskich sobie idei zaliczali:
1. Redukcjonizm – usuwanie zbytecznych elementów procesów czy "ceremonii" (ceregieli), a następnie dzielenie procesów na mniejsze części w celu ich jak najlepszego przyswojenia i zrozumienia.
2. Indywidualizm – przeświadczenie o tym, że jesteśmy jednostkami niezależnymi i aktywnymi, które mogą podejmować różnorodne ryzyka.
3. Etykę pracy – do czasu rewolucji protestanckiej większość ludzi uznawała pracę za zło konieczne (lub co najwyżej jedynie jako środek do celu). Dla protestantów służba Bogu oznaczała aktywne uczestnictwo w ziemskich wydarzeniach i pracę na rzecz ich kształtowania, rozumianą jako część boskiego planu stworzenia i zarazem cel każdej jednostki.
Idee powyższe zostały włączone w filozofie liberalizmu gospodarczego (koncepcje rozwoju własnego interesu i dbania o niego oraz niewidzialnej ręki rynku) oraz newtonianizmu (natura jako harmonijny mechanizm, którego badanie części prowadzi do zrozumienia całości), a następnie tayloryzmu i rozwoju klasycznej szkoły nauki o zarządzaniu.
---
Swobodne tłumaczenie fragmentu artykułu "The Origins of Modern Project Management", Patrick Weaver, Mosaic Project Services Pty Ltd, kwiecień 2007 r.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz