poniedziałek, 24 marca 2008

Idealista na stosie

To, co teraz powiem, jest ryzykowne, i wiem, że będę za to bity, ale w imię prawdy powiem, że powtarzaliśmy sobie wówczas: dopóki ten świat jest taki, jaki jest, ja nie mam ochoty umierać we własnym łóżku.

Dlaczego to jest ryzykowne? Bo ten slogan wypowiedział Ernesto Che Guevara. Nie jestem dumny z tego, że byłem wtedy zafascynowany Guevarą. Powinienem być mądrzejszy. Ale jednak bym skłamał, gdybym się tego wyparł. Guevara był dla mnie romantykiem, który nie poprzestaje na frazesach, lecz za własne przekonania płaci sobą. Dziś dobrze wiem, że to nie wystarczy, bo są idealiści, którzy gotowi są spłonąć na stosie, ale przedtem spalić na tym stosie wszystkich innych.

---
Adam Michnik w artykule "Marzec, Maj - a z wolnością kłopot (Michnik spiera się z Cohn-Benditem)", Gazeta Wyborcza na Wielkanoc 2008

Brak komentarzy: