poniedziałek, 28 listopada 2011

Awans a użyteczność

"Today in the shadow, tomorrow in the sun," quoth Olgerd, loosening his crimson girdle a trifle and reaching again for the wine-jug. "That's the way of life. Once I was a hetman on the Zaporoska; now I'm a desert chief. Seven months ago you were hanging on a cross outside Khauran. Now you're lieutenant to the most powerful raider between Turan and the western meadows. You should be thankful to me!"

"For recognizing my usefulness?" Conan laughed and lifted the jug. "When you allow the elevation of a man, one can be sure that you'll profit by his advancement. I've earned everything I've won, with my blood and sweat." He glanced at the scars on the insides of his palms. There were scars, too, on his body, scars that had not been there seven months ago.

---
Robert Ervin Howard "A Witch Shall be Born", Chapter 4 "Wolves of the Desert", 1934

czwartek, 3 listopada 2011

Romantyczna komedia z sadomasochizmem w tle

“Flower and Snake” stał się nie tylko inspiracją dla kolejnych sequeli (ostatni pochodzi z 2010 r.), lecz zyskał statu klasyka sadomasochistycznej odmiany pinku eiga. Obraz Kozumy oferuje wiele szokujących swym mizoginizmem scen zniewolenia kobiet, które są wiązane w wymyślny, sposób, poniżane i traktowane jak zwierzęta, czyli "tresowane". Nieposłuszne "niewolnice" karane są upokarzającymi lewatywami, jednym z częstszych sposobów "uatrakcyjnienia" sadomasochistycznych relacji.

"Flower and Snake" byłby jedynie prymitywnym shockerem, gdyby nie ewidentnie humorystyczny charakter całej historii. W istocie otrzymujemy coś w rodzaju romantycznej komedii z sadomasochizmem w tle, opowiadającej o miłości, która rodzi się między upokarzaną kobietą, a tresującym ją mężczyzną. Szokować może też końcowa konkluzja, która często pojawia się w wielu "różowych filmach": kobiety uwielbiają być seksualnie poniewierane.


---
"Strach ma skośne oczy. Azjatyckie kino grozy", Krzysztof Gonerski, s. 71, Wydawnictwo Kwiaty Orientu, Skarżysko-Kamienna 2010 r.